Cześć! Pilne!
Wspólnie z British Council szukamy młodych, pełnych pasji osób, które chcą się przyłączyć do programu Active Citizens: RAZEM DLA OCHRONY KLIMATU i podjąć działania w kwestii największego problemu, przed którym stoi dziś nasza planeta.
Zespół KRM


W debacie publicznej dotyczącej zagadnień rodzicielstwa, rozwoju dzieci, psychologii i pedagogiki, popularne stało się ostatnio (przypisywane kulturom afrykańskim) przysłowie, które w tłumaczeniu na język polski brzmi: Potrzeba wioski, by wychować dziecko.[1] Owa afrykańska maksyma-zalecenie dobrze podsumowuje trwającą od jakiegoś czasu dyskusję o doświadczeniu rodzicielstwa w krajach cywilizacji zachodniej, w tym w Polsce. Nadal dominujący na Zachodzie kult indywidualizmu przeciwstawia się obecnemu w innych kulturach podejściu wspólnotowemu i prowokuje pytania, na które trudno znaleźć łatwe, czarno-białe odpowiedzi.


16 lutego br. mieliśmy okazję uczestniczyć w webinarium KRM poświęconym kulturze, jako że KULTURA to nasz temat miesiąca w lutym. A okoliczności dla kultury są trudne jeśli nie dramatyczne – wiosenny lockdown był bezprecedensowym wydarzeniem w polskiej kulturze. Z dnia na dzień instytucje musiały się zamknąć i całkowicie zmienić formułę działania.


Obecnie programowana jest perspektywa finansowej polityki rozdysponowywania funduszy Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Strategię wykorzystania tych funduszy określa Umowa Partnerstwa. Sto kilkadziesiąt polskich organizacji społecznych, w tym kilkanaście federacji (związków stowarzyszeń), w tym Kongres Ruchów Miejskich, wystosowało do polskich władz pakiet kluczowych postulatów dotyczących treści Umowy Partnerstwa oraz sposobu jej ustalania.


Spór o partycypację społeczną dotyczy w swojej istocie bardziej kluczowego i nieuświadomionego sporu o politykę jakości w sektorze publicznym. Do partycypacji trzeba bowiem mieć powód. Jest nim chęć ulepszenia czegoś dla kogoś w konsultacji z tym kimś. Jakie powody ma sektor publiczny, aby tego chcieć?


Jeszcze przez miesiąc, do 28 lutego br., można zgłaszać propozycje tematów/przedsięwzięć do programu VII Kongresu Ruchów Miejskich. W tym roku Kongres odbywa się w Lublinie, w ostatni weekend czerwca, 25-27.06 br., więc czasu nie zostało wiele.


26 stycznia br. odbyło się pierwsze w tym roku webinarium KRM, poświęcone planowaniu przestrzennemu. To tematyka jedna z najpierwszych, którymi zajmowaliśmy się jako ruchy miejskie. W zasadzie to zaistnieliśmy poprzez zajmowanie się nią, walcząc o dobrą przestrzeń w mieście, przeciw chaosowi przestrzennemu. Pewnie po części dlatego nasze pierwsze tegoroczne webinarium miało frekwencyjny rekord oraz trwało najdłużej ze wszystkich dotychczasowych, ponad dwie godziny. Kilkadziesiąt osób nie zmieściło się, very sorry. Tu w każdej chwili możecie odsłuchać/obejrzeć całość spotkania, zapraszamy.


W ostatnich dniach w ramach prekonsultacji Departamentu Planowania Przestrzennego Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, Kongres Ruchów Miejskich złożył dwie swoje opinie. Jedna dotyczyła standardów urbanistycznych, druga – koncepcji tzw. planu ogólnego. Obie w załączeniu.


W rankingach zaufania politycy nigdy nie znajdowali się w czołówce. W zależności od sytuacji politycznej żadne kolejne rządy nie cieszyły się szczególnym uznaniem Polek i Polaków. Trzeba podkreślić, że wskaźnik zaufania na początku sprawowania władzy jest zwykle zdecydowanie wyższy, niż u jej schyłku.


Jak i gdzie możemy szukać środków na miejskie projekty?
Zapraszamy na szkolenie dla miejskich aktywistów i aktywistek o fundraisingu w mieście.


1 grudnia br. miało miejsce przedostatnie w tym roku merytoryczne webinarium Kongresu Ruchów Miejskich, poświęcone procedurze panelu obywatelskiego. Panele obywatelskie to nowa metoda demokratycznego podejmowania decyzji na poziomie miasta lub państwa.


Ostatnie w 2020 r. webinarium KRM miało miejsce wyjątkowo we środę, 16 grudnia. Jego doniosły dla naszego środowiska temat stanowiła wydana właśnie przez krakowski Zakład Wydawniczy NOMOS książka o nas, czyli ruchach miejskich: monografia „Ruchy miejskie w Polsce” autorstwa PAWŁA KUBICKIEGO. Rozmowę z autorem poprowadził EDWIN BENDYK.


Lista spraw znajdujących się na agendach ruchów lokatorskich jest długa. Otwierają ją nielegalne eksmisje i wątpliwa prawnie i krzywdząca społecznie reprywatyzacja. Na porządku dziennym są niezasadne odmowy przyznawania lokali z zasobu publicznego, a kolejki osób oczekujących na mieszkania ciągną się w nieskończoność. Wreszcie, gdy ktoś już mieszkanie otrzyma, panujące w nim warunki nierzadko stanowią realne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia ludzi.


Masowy protest kobiet na ulicach i nasz, czyli ruchów miejskich, stosunek do tej rewolucji kolejny raz wywołuje kwestię (nie-?)polityczności ruchów miejskich. Miałoby być oto tak, że ruchy miejskie są apolityczne, bo zajmują się zielenią, smogiem, drogami dla rowerów i miejską przestrzenią. W sprawie Strajku Kobiet więc (i np. budżetu UE, Ziobrowej deformy sądownictwa, ordynacji wyborczej albo RPO) nie powinny się wypowiadać.
W ogóle nie jest to prawda, w szczególe także nie. Co nie znaczy, że mamy zajmować się wszystkim, zawsze i wszędzie.


Wybory samorządowe to wyzwanie dla wszystkich, którzy chcieliby mieć wpływ na losy swoich miast. Wszystkie albo prawie wszystkie, ruchy miejskie biorą to wyzwanie do siebie i mierzą się z innymi chętnymi do rządzenia. Robią to jednak z efektem pozostającym poniżej oczekiwań. Wylano już morze atramentu na opisywanie, dlaczego tak się dzieje. Pora więc na inne pytanie: co daje nam logo ruchu miejskiego?



Copyright © 2020 KRM | Strony internetowe Trojka Design